’38’ Skrzynka: Baza namiotowa Jaworzyna – Beskid Żywiecki
Szybka analiza pogodowa, wygospodarowany czas, wyjazd prosto po pracy w kierunku Korbielowa.
Plecak spakowany, osprzęt zimowy jest. Wiedziałem, że lekko nie będzie, na szczęście było bez opadu i wiatru, co oceniam bardzo korzystnie.
Nigdy nie zbaczam ze szlaku, staram się chodzić zimą przetartymi trasami. Tej nocy chciałem jednak jak najszybciej dojść, wybrałem więc drogę na skróty. Kopiasty śnieg po kolana i częściowo nawiane wydmy, które trzeba było pokonać. Na szczęście miałem rakiety i po około 3 godz., gdzie teoretycznie miałem dojść w 1,5 godz., dotarłem do celu!
Dziękuję Jaworzyna za udostępnienie miejsca na nocleg