Dziś kolejna dawka wiedzy o hipotermii. Dla tych, którzy ominęli część pierwszą, zapraszam do zapoznania się z wcześniejszym postem https://www.facebook.com/share/p/vU9P1bvCYND8xhwL/
Poprzednio przerobiliśmy temat łagodnej hipotermii. Tym razem pójdziemy dalej w ten las, by wychłodzić się jeszcze bardziej.
Gdy temperatura ciała spada poniżej 32 stopni C (hipotermia umiarkowana), możemy zaobserwować:
– zimną, bladą i sinawą skórę
– zaburzenia świadomości
– zaburzenia mowy
– apatię
– spowolnienie tętna i oddechu
– wiotkość mięśni
– stopy i ręce stają się bolesne
– brak samoistnego drżenia mięśni
– pojawiają się odmrożenia
Może dojść do utraty przytomności, co może świadczyć, że wewnętrzna temperatura spadła poniżej 28 stopni C, czyli mamy do czynienia z hipotermią głęboką. W takiej sytuacji może również dojść do zatrzymania krążenia.
Co zrobić?
Przede wszystkim sprawdźcie swoje bezpieczeństwo i spróbujcie nawiązać kontakt słowny z poszkodowanym, by ocenić sytuację.
Pamiętajcie, że w powyższych stadiach, unikamy gwałtownych i niepotrzebnych ruchów poszkodowanego. Zimna krew z kończyn może przedostać się do serca powodując jego zatrzymanie. Tak więc, nie potrząsamy poszkodowanym tylko, jeśli to konieczne, delikatnie obracamy go na plecy w celu oceny oddechu. Oddech w tym przypadku sprawdzamy przez 60 sek. Jeśli dojdzie do zatrzymania krążenia, koniecznie rozpocznijcie uciski klatki piersiowej i prowadźcie je do przybycia ekipy ratunkowej. Nie traćcie nadziei! Jest pozytyw hipotermii. Obniżona temperatura ciała paradoksalnie obniża zapotrzebowanie ciała na tlen i wydłuża czas resuscytacji. Najdłuższa, przeprowadzona w Polsce resuscytacja zakończona sukcesem, trwała 6 h 45 min.
Kluczowe jest również zabezpieczenie poszkodowanego przed dalszym wychłodzeniem i jego stopniowe, powolne ogrzewanie. Możemy to zrobić na wiele sposobów. Za pomocą dodatkowych warstw ubrań, koca, śpiwora, czy nawet folii NRC. Warto również użyć pakietów grzewczych, np. Only Hot, które umiejscawiamy pod pachami, w pachwinach i na klatce piersiowej. Ważne, by od ciała dzieliła je min. jedna warstwa ubrań.
Nie zapomnijcie wezwać pomoc! Telepatii wciąż się uczymy, więc lepiej użyjcie telefonu.
Warto też pamiętać, że najbardziej na wychłodzenie podatne są niemowlęta i dzieci, osoby starsze, osoby pod wpływem używek oraz osoby z zaburzeniami psychicznymi.
Nie bądźmy obojętni, pomagajmy sobie nawzajem.
Trzymajcie się ciepło!
Z ratowniczo-górskimi pozdrowieniami
KAWA
#pierwszapomoc#wychłodzenie#hipotermia#pomoc#gory#pomocwgorach#urazywgorach#apteczka#pomoc#urazy#wypadek#apteczkanaszlaku#beskidy#goryopawskie#izery#zima#zimno#hipotermiagleboka hipotermiaumiarkowana